Podsiadło, Jacek : Miłość po wódce
Miłość po wódce (Polish)rano będziemy rozglądać się za słoikiem po ogórkach żeby wodą z octem zabić kaca będziemy milczeć by oszczędzić siebie będziemy gorączkowo myć zęby i długo stać przed lustrem z pianą na ustach będziemy delektować się wstydem
rano spytasz tylko czy nie wiem gdzie położyłaś zegarek a ja poproszę byś włączyła radio spiker poinformuje w porannych wiadomościach o tysiącach studentów którzy pojechali do domów na ferie świąteczne i przemilczy naszą ostatnią noc w akademiku
rano poczujemy się tacy samotni i wyjdziemy w hałaśliwe ulice przetrząsając kieszenie w poszukiwaniu straconego czasu i ważnego biletu wiatr przybiegnie z pustymi rękami jak bezrobotny listonosz i radośnie zabierze zmięty karteluszek z zapisanym pośpiesznie niepotrzebnym adresem
i tak dobrze będzie pożegnać cię przytulić się do zimnej szyby autobusu i milczeć
ale teraz mówimy dużo kolejne wyznania przechodzą nam przez gardło równie łatwo jak kolejne kieliszki i tak wspaniale kręci nam się w słowach i odlatujemy gdzieś w górę nie wiedząc nawet że może robimy właśnie nowego człowieka
86.03.16
|
Láska po vodke (Slovak) ráno budeme zhľadúvať zaváraninoyé poháre po uhorkách aby sme tou octovou vodou
|