The page of Balla, Vladimír, Polish Reception
Reception
"Niepokój", to książka która potwierdza, że wielka literatura
powstaje w ciszy, bez rozgłosu i medialnego szumu. Historie i opowiadania
Balla, słowackiego mistrza krótkich form, pełne surrealistycznych klimatów
rodem z Topora, Hrabala, Charmsa, Kafki czy Schulza wprowadzają nas w świat
somnambuliczno-onirycznych wizji swojego bohatera. Raz nazywa go Człowieczkiem,
innym razem Ludzikiem, Martinem, ale tak naprawdę jest to ciągle ta sama osoba.
Rozpisane na wielogłosy, wewnętrzne Ja, opowiadające o niepokojach samotności,
wyobcowania, śpiesząc się aby spietrzone w nim obrazy nie eksplodowały poza
kartki tej książki. Najlepiej oddają tą atmosferę opowiadania
"Adiafora" "Infekcja","Pustelnik" czy
"Wielka przemiana".
Świat ludzkiego snu to hiperrealistyczna rzeczywistość, w której odwiedzają nas
różne realne i nierealne sytuacje i wydarzenia "zostawione do załatwienia
na później". W tej literackiej psychodramie Balla czuje się jak demiurg.
Piętrzy przed nami gęstą pajęczynę czasoprzestrzeni, którą wypełnia
nieodstępujący nas ani o krok egzystencjalny poetycki niepokój. Deformuje on
wydarzenia nadając im pastiszowo-groteskowy charakter. Bogactwo języka,
mistrzowskie wykorzystanie jego znaczeń, narastający klimat absurdu, to
wszystko powoduje, iż dla mnie Balla jest autentycznym literackim odkryciem.
Okolice jego świata będące swoiskim mikrokosmosem w którym przyszło mu tworzyć
własny scenariusz życia, w powiatowym miasteczku Nowe Zamki na Słowacji,
zamieszkałym w połowie przez Słowaków, a w 30% przez mniejszość wegierską i
najwyżej w 20 % przez społeczność Cyganów. Ich ludyczna interpretacja sytuacji
i zjawisk przetworzona przez rozbuchaną wyobraźnię Balla powoduje, iż mimo
nagromadzenia mrocznej atmosfery tajemniczości stajemy się świadkami
autentycznej literackiej zabawy "a’rebours".
Klimat opowiadań Balla zebranych w niniejszym zbiorze, to jakby połączyć ze
sobą filmową wyobraźnię Felliniego z Hrabalowską literacką wirtuoazerią, w
której odbija się echo poetyckich poszukiwań Chagalla czy Schulza.
Piękna niepokojąca proza, zmuszająca do włączenia własnej wyobraźni i
wrażliwości. Polecam wszystkim tym, którzy znudzeni listami bestsellerów chcą
poznać smak prawdziwej literackiej podróży w najtajniejsze zakamarki naszej
podświadomości.
(Gabriel Leonard Kamiński, Portal
Księgarski, 16 maja 2008)